Kosmetykowy MUST HAVE

Każda dziewczyna marzy o idealnym makijażu, ale żeby go mieć, niezbędne są konkretne kosmetyki. Nie zawsze jednak cena świadczy o ich jakości. Przeważnie płacimy za markę, a dobre kosmetyki możemy dostać w naprawdę dobrych cenach :)

W moim poście chciałabym pokazać Wam kilka kosmetyków, które uważam za MUST HAVE każdej z Nas. Wybrałam z mojego zestawu takie, które nie zwalą Was z nóg swoją ceną, ale mogą to zrobić swoją jakością! 

od lewej: Lovely nr3
Lovely nr2
Manhattan 52N
Manhattan 50N

 

Hitem tego lata są szminki matowe, GORĄCO POLECAM WSZYSTKIE Z FIRMY GOLDEN ROSE! są to jedne z niewielu używanych przeze mnie, które nie wysuszają ust! Moim ulubionym kolorem jest jednak numer 14. Jest bardzo naturalny, podkreśla pięknie kształt i wielkość ust, a przecież o to Nam chodzi ;)

Kolejnym moim skromnym odkryciem są matowe szminki z Maybelline ;) Dostałam kiedyś jedną w gratisie podczas zakupów w drogerii w ramach promocji, i od tego czasu się z nią nie rozstsaję!

Dla dziewczyn lubiących błyszczące usta, z czystym sumieniem mogę polecić błyszczyki firmy Manhattan, dobra cena i świetna jakość, a do tego, według mnie powiększają optycznie usta.

No i wisienka na torcie!

MATOWE BŁYSZCZYKI firmy Lovely. Jakkolwiek to brzmi (matowy błyszczyk) naprawdę tak jest :D nakłada się je jak zwykłe błyszczyki, a po kilku sekundach usta robią się matowe. Jedynym minusem jest to, że trochę wysuszają usta, ale mimo wszystko jest to mój najlepszy zakup! Cena do 10zł ;) także naprawdę warto!

W drugiej kolejności, chciałabym podzielić się z Wami moimi ulubionymi kosmetykami do twarzy :)

podkład Maybelline 03

podkład Maybelline 24- Golden beige

korektor Maybelline Light

zestaw do konturowania KOBO

transparentny puder matujący INGLOT

rozświetlacz CHANEL 70 almond

bronzer FM Sun Touch

Oba podkłady stosuję przemiennie, próbowałam już wielu, ale te przekonały mnie swoją ceną, jakością i łatwością w nakładaniu. Nie ma mowy o jakimkolwiek "efekcie maski". Z ręką na sercu mogę polecić je każdej dziewczynie ;)

Pudrów używam różnych, nie mam jednego ulubionego. Tym razem kupiłam puder transparentny firmy Inglot, i jestem z niego bardzo zadowolona, ponieważ skóra przez cały dzień jest matowa a moja ma skłonności przetłuszczające się, wiec to naprawdę wielki plus!

Korektor i zestaw do konturowania, to nie są rzeczy których używam na co dzień ;) 

Sporadycznie w weekendy kiedy mam okazję gdzieś wyjść. Są one o tyle dobre, że nie trzeba mieć wielkich umiejętności i wiedzy, aby je nałożyc :)

Ale o tym będzie osobny post, już niedługo :)

Chanel.. tej firmy chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Od razu chcę zaznaczyć, że kupiłam rozświetlacz w promocyjnej cenie ;) ale mimo wszystko, byłby wart każdej złotówki! Jest naprawdę rewelacyjny. Ale na rynku jest dużo zamienników, więc jeśli nie traficie tak jak ja, na promocje, szukajcie tańszych i dajcie znać! :)

To tyle.. Jak widzicie narazie zaczynam, proszę Was o opinie i komentarze, żebym wiedziała jakie tematy najlepiej poruszać :)

Miłego Dnia <3